Fak lyrics

Songs   2024-11-07 14:10:52

Fak lyrics

Wolę pisać z poduszką przy kościach

Kiedy serce mi przepadło w ciemnościach

Ciemność czuję. Kropka, spacja i oddech

Ty mnie w żołądku trzymasz

I ciętą masz mordę

Nie masz litości

Błagam i się płaszczę

Moją paszczę

Przed lustro wciąż taszczę

I tam widzę

Oczodoły nic nie warte

Włosy za krótkie

Policzki zdarte

Idę na łowy

Wyrzucam wszystkich ludzi z głowy

W celach odmowy

Serdeczny palec mam środkowy

Byleby nie było

Mówię to na miło

Choć się wszystko spaliło

Żarzy się to co mnie parzy

Niczym blask ołtarzy

Tych kilka zwrotów na „S”, na „P”, na „KA”, na „JOT”

Jak młot w mój splot

W tle Die Antwoord

A z gimbazy bohomazy bez urazy dla tej frazy

Tyle razy te wyrazy generują mi przekazy

Posłuchaj

Ty jesteś dziki, a ja lubię ten lot

Nie mówi się drugiej osobie źle

Nie wolno tak

Fe fe fe

Nie mówi się nigdy o sobie źle

Nie wolno tak

Fak fak fak

Colę popijam zbyt szybkim łykiem

Smakołykiem zapycham myśli zbyt dzikie

I już jestem na granicy przytycia

Nie mam inicjatywy, ja nie mam już życia

W alfabecie pojawia się twoje imię

I mnie na dno, na bruk ciągnie przez chwilę

Wracam trzeźwo i wypluwam tę colę

Słowa bolą mocniej niż zbyt gęste triole

Mówisz mniej niż piszesz do mnie na fejsbuku

Tyle tu rąk, tyle tu kciuków

Może to błąd, jadę do złotych łuków

I dla looku tyle huku

Zaboli z drugim kęsem

Jem pszenną bułkę z serem, z sosem i podwójnym mięsem

Wtedy mówię: FAK, FAK!

Ty się gapisz tak jak

Chciałbyś zabrać mi smak

Schylam kark

Nawpycham się tych bułek co są dla mnie czułe

Potem na odmułę odpalę sobie nową Duę

Mam w głowie luzu tandem

Nie mówi się drugiej osobie źle

Nie wolno tak

Fe fe fe

Nie mówi się nigdy o sobie źle

Nie wolno tak

Fak fak fak

Mery Spolsky more
  • country:Poland
  • Languages:Polish
  • Genre:Dance, Electronica, Electropop
  • Official site:
  • Wiki:
Mery Spolsky Lyrics more
Mery Spolsky Featuring Lyrics more
Excellent Songs recommendation
Popular Songs
Artists
Songs