Młody Bachor lyrics

  2024-07-01 22:34:50

Młody Bachor lyrics

Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą

Pachnę baką, a nie Paco Rabanne

Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato

Wznieśmy toast za to, żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas

Mło... Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą

Pachnę baką, a nie Paco Rabanne

Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato

Wznieśmy toast za to, żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas

Wsiadam do tramwaju numer 4

Cztery Perły w kieszeni, pół paczki Cameli mam

I patrzą na mnie jak na Katy Perry

No a Gombao, to nie VIPy, no bo bliżej do meneli nam (haha)

Takie życie, rap płaci nam za zioło i rap płaci nam za picie (haha)

Mam to w cipie

Nie chcę być głosem pokolenia, bo mam chrypę no i nie wiem jak...

Żyć dobrze, nie wiem jak żyć mądrze

Jedyne co wiem, to że chcę bawić się ciągle

Jedyne, co wiem, to że pieniądze mają bakterie na sobie

Ja nie chciałbym w sobie ich mieć (nie chciałbym w sobie ich mieć, oh)

Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą

Pachnę baką, a nie Paco Rabanne

Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato

Wznieśmy toast za to, żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas

Mło... Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą

Pachnę baką, a nie Paco Rabanne

Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato

Wznieśmy toast za to, żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas

Młody Szczepan (to ja), wbij na seta (aha)

Jak chcesz fotkę, to daj peta (tak jest, o)

Jedyni menele, co mają swe fanki

Banda debili z przypadku

Chłopcy, co Boga złapali za nogi

I kurwa nie puszczą opuszkami palców

Młody Wygus, ej

Stary Wyga, a nie nygus

Zobacz kurwa, jak on wyrósł (ja wiem)

Jebać studia, piję piwo, w mieście przygód

Kiedyś miałem, dzisiaj też mam

Wpada koleżka, na ochotę, nie od święta

Ochocki, motherfucker

Wolę się ogarnąć, a nie płakać

Biorę hajs z muzyki, nie od Providenta

Rano do pracy, kierunek Ochota

Oczy zmęczone, bo wczoraj smażyłem babola

Weź dowiedz się, o co chodzi

A nie, pytasz się "o co come on?"

Oczy dookoła głowy

Nie czeka mnie Monar

Nowy towar, stary ziomal

Sorry mała, pan Tadeo się strapował, ej, ej

Dzisiaj nie będę nic żałował, ej, yea

Młody Bachor, nie małolat, ej

Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą

Pachnę baką, a nie Paco Rabanne

Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato

Wznieśmy toast za to, żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas

Mło... Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą

Pachnę baką, a nie Paco Rabanne

Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato

Wznieśmy toast za to, żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas

  • Artist:Mata
  • Album:Młody Matczak
Mata more
  • country:Poland
  • Languages:Polish
  • Genre:Hip-Hop/Rap
  • Official site:
  • Wiki:
Mata Lyrics more
Excellent recommendation
Popular