Nana triste [Polish translation]
Nana triste [Polish translation]
Wiem, są rzeczy, o których sama sobie mówię,
że nie powinny mieć miejsca;
Budzą się z zapomnienia;
Powracają, żeby wywołać łzy.
Zostałabym z tobą,
Jedną, dwie, trzy noce więcej,
Gdybyś nie zniszczył tej więzi.
Gdyby tylko dało się cofnąć czas!
Nie winię cię za swój smutek;
Nie winię cię za to, że mi źle;
Zbudowałbym dla ciebie zamek
Z twoich słonych łez.
Troszczyłam się o ciebie, jak o dziecko,
Które nie umie samodzielnie chodzić.
Pozwól mi cię chronić,
Przed tym, co może się zdarzyć.
Daj mi pokój, daj mi wojnę;
Natchnij mnie, zaopiekuj się mną.
Goździki w twoich włosach;
Tatuaże na twym ciele...
Dziś jest jątrzącą się raną,
To co wczoraj smakowało miodem.
Przeklinam swój trzeźwy umysł;
Palomito *, daj mi z sobą odlecieć.
Daj mi pokój, daj mi wojnę;
Natchnij mnie, zaopiekuj się mną.
Goździki w twoich włosach;
Tatuaże na twym ciele...
Dziś jest jątrzącą się raną,
To co wczoraj smakowało miodem.
Przeklinam swój trzeźwy umysł;
Palomito *, daj mi z sobą odlecieć.
Przeklinam cię
I twoje słone łzy.
Przeklinam cię;
Nie będę przez ciebie płakać.
Przeklinam cię.
Przeklinam cię.
Przeklinam cię
I twoje słone łzy.
Przeklinam cię;
Nie będę przez ciebie płakać.
Przeklinam cię,
Bo o dziecko, które nie jest moje,
Nigdy nie powinnam była się troszczyć.
Nigdy nie powinnam była się troszczyć.
Nigdy nie powinnam była się troszczyć.
Nigdy nie powinnam była się troszczyć.
- Artist:Natalia Lacunza
- Album:Otras Alas