Nie płacz, szkoda oczu [Russian translation]
Nie płacz, szkoda oczu [Russian translation]
Rzeko, czy jeszcze pamiętasz, jak kiedyś po świcie
w głębi twej pierwszy raz ujrzałam jego odbicie?
Powiedz, czy tęskni wciąż za mną, czy jest gdzieś daleko?
Powiedz, czy ty nie widziałaś go nigdzie, rzeko?
Powiał wiatr wojny i niebo ciemniało od dymu,
dali mu mundur, nie było już czasu na miłość.
Tyle dni długich wciąż czekam i dotąd nie wraca.
Rzeko, ty przecież pamiętasz, jak mówił do mnie tak:
„Nie płacz, nie płacz, szkoda oczu.
Niech ostania spadnie łza.
Kwiaty wplotę w twe warkocze, sznur korali tobie dam
i do ślubu poprzez błonia, tam, gdzie wiatr na oślep gna,
pojedziemy w cztery konie, pojedziemy ty i ja!”
Dzisiaj już spokój i czyste jest niebo po świcie.
Popatrz, o rzeko, na wzgórze, tam ciągną się krzyże.
Powiedz mi rzeko, czy wróci, czy jest gdzieś daleko?
Przecież już wiesz, a więc czemu ty milczysz, rzeko?
„Nie płacz, nie płacz, szkoda oczu.
Niech ostania spadnie łza.
Kwiaty wplotę w twe warkocze, sznur korali tobie dam
i do ślubu poprzez błonia, tam, gdzie wiatr na oślep gna,
pojedziemy w cztery konie, pojedziemy ty i ja!
Pojedziemy w cztery konie, pojedziemy ty i ja!”
- Artist:Anna German
- Album:Moja Ojczyzna 2017