Pasos de cero [Polish translation]
Pasos de cero [Polish translation]
Między twoimi ustami a mymi
Płynie bajka, która zawsze dobrze kończy się
Pod posłaniami chłodnymi
Tracę zmysły na samą myśl o skórze twej
Jakie dziwne to życie
Zaskoczyło mnie nagle szaloną miłością tą
I tak wszystko się kończy
Już nie jestem kim byłem przez miłość mą
Całuj mnie, nie możesz zwątpić ni przez chwilę w moją duszę
Odmieniasz moje zmysły i rosną mi skrzydła
I tyle tu miłości, że aż puch leci z poduszek
Tylko szansę mi daj...
Jak dobrze jest znowu czuć to westchnienie
Gdy ocierasz się, gdy ocieram się i bucha ogień
Delikatny płomień, który ciągle płonie
Bez ciebie mnie nie ma
Bez ciebie jestem trucizną
Nawet myśleć nie chcę o tym bym się budzić miał
bez twoich ust na mej szyi
Jaką przyszłość przepiękną
Jaki plan widzę dla nas cudowny w sercu mym
Żadnej walki przed nami
Bo po prostu szukamy znów chwili tej
Bo zaczynając od zera
Idziemy pewnie drogą by spełnić swoje sny
Niech popłyną łzy puste
By odpłynął wraz z nimi ten strach zły
Całuj mnie, nie możesz zwątpić ni przez chwilę w moją duszę
Odmieniasz moje zmysły i rosną mi skrzydła
I tyle tu miłości, że aż puch leci z poduszek
Tylko szansę mi daj...
Jak dobrze jest znowu czuć to westchnienie
Gdy ocierasz się, gdy ocieram się i bucha ogień
Delikatny płomień, który ciągle płonie
Bez ciebie mnie nie ma
Bez ciebie jestem trucizną
Nawet myśleć nie chcę o tym bym się budzić miał
bez twoich ust na mej szyi
- Artist:Pablo Alborán
- Album:Terral 2014