Sylwestra nie będzie lyrics

Songs   2024-12-28 11:53:30

Sylwestra nie będzie lyrics

Dziewiętnasta (19), każdy kima

Tak jak świąt, sylwestra ni ma

Idź se spać, moczy mordo

Ty nie możesz a im wolno

Ty do spania

A rząd nie

Ja też bym chciał nachlać się

Miałem walić (strzelać) petardami

I się bawić ze świrami

Pod urzędem rozbić flakon

Lać szampana fajnym srakom

Sprzedać komuś tulipana

I od ziomka kupić grama

Czuje się jak małpa w klatce

Tonę jak wibrator w matce taka prawda, mówię szczerze

Ja w normalność już nie wierzę

Rząd zniewolił nas bezprawnie

Robi z nami co popadnie mówię dość bezkarności chcemy tylko swej wolności

siekiera, motyka

plemnik w oku

nie ma sylwestra w tym roku

siekiera, motyka

idziemy spać

w tym roku nie bedziem chlać

siekiera, motyka

plącza, chwasty

idziem spać po 19

siekiera, motyka

w gniazdku prąd

tak znów nas załatwił rząd

siekiera, motyka

plemnik w oku

nie ma sylwestra w tym roku

siekiera, motyka

idziemy spać

w tym roku nie bedziem chlać

siekiera, motyka

plącza, chwasty

idziem spać po 19

siekiera, motyka

w gniazdku prąd

tak znów nas załatwił rząd

Gorące pozdrowienia dla pana Niedzielskiego

Kto tam pana wybrał, po co i dlaczego?

I czemu nam rodakom sylwestra zabieracie

My już mamy dość siedzenia ciągle w chacie

W domach nas pozamykali

A sami se będą chlali

Ćpali, chlali, itp.

Serce pęka, bo ja nie

Mnie to boli, jestem w szoku

Boli jak butelka w kroku

W kroku mojej koleżanki

Lubi to , jak skrobanki

Chciałbym strzelać petardami

Grzebać w cipce paluszkami

Jakiejś niuni jak co roku

Chciałbym zrobić impre w bloku

Strach otworzyć dziś szampana

Bo się wkurzy karakana

I nam jeszcze wjadą pały

Jak migdały Sashy Grej

Polej tej

Ale cicho, bo za drzwi nie śpi licho

Ja otwieram a tam Gowin: co się dzieje?

Nic nie powiem

siekiera, motyka

plemnik w oku

nie ma sylwestra w tym roku

siekiera, motyka

idziemy spać

w tym roku nie bedziem chlać

siekiera, motyka

plącza, chwasty

idziem spać po 19

siekiera, motyka

w gniazdku prąd

tak znów nas załatwił rząd

siekiera, motyka

plemnik w oku

nie ma sylwestra w tym roku

siekiera, motyka

idziemy spać

w tym roku nie bedziem chlać

siekiera, motyka

plącza, chwasty

idziem spać po 19

siekiera, motyka

w gniazdku prąd

tak znów załatwił rząd

Na melinę ruszyć pora

Pędzę jak sarna przez pola

No i co ze na przypale

Albo grubo, albo wcale

Ktoś nadjeżdża, dzida w lewo

Stoję i udaje drzewo

Strach przed psami był nieziemski

A top tylko pan Niedzielski

Dokąd idziesz przez zasieki?

Po rumianek do apteki

Myślisz, ze łyknę te kity, przecież widać żeś wypity?

Trafił w punkt, niczym amor

Proszę pana, piłem amol

Bo żem lekko przeziębiony

Precz demonie zakażony

To korona, zaraz dzwonie,

Gdzie uciekasz ty demonie?

Spadam bo mnie zaraz zamkną

I posiedzę jak w dziurce tampon

siekiera, motyka

plemnik w oku

nie ma sylwestra w tym roku

siekiera, motyka

idziemy spać

w tym roku nie bedziem chlać

siekiera, motyka

plącza, chwasty

idziem spać po 19

siekiera, motyka

w gniazdku prąd

tak znów załatwił rząd

siekiera, motyka

plemnik w oku

nie ma sylwestra w tym roku

siekiera, motyka

idziemy spać

w tym roku nie bedziem chlać

siekiera, motyka

plącza, chwasty

idziem spać po 19

siekiera, motyka

w gniazdku prąd

tak znów załatwił rząd

  • Artist:Cypis
  • Album:Polityczna EPka
Cypis more
  • country:Poland
  • Languages:Polish, English
  • Genre:Hip-Hop/Rap
  • Official site:
  • Wiki:
Cypis Lyrics more
Excellent Songs recommendation
Popular Songs
Artists
Songs