Wytrawne [z nutą desperacji] lyrics
Wytrawne [z nutą desperacji] lyrics
Pocztówka z Warszawy, lato 2k19. Na zdrowie
Oto jest doskonałe Bordeaux, uh
Niuanse wiśni łączą ładnie się z aronią
Delikatny posmak bycia ludzką parodią, uh
Z domieszką strachu, że będziesz rodziców kopią
Dobre do dań z wołowiny
I do momentu kiedy palisz tanie Chesterfieldy
O trzeciej w nocy na balkonie swojej ex-dziewczyny
Podawać w szklankach po Nutelli, byle lepkie były (Ugh, ugh!)
Wytrawne z nutą desperacji
Słodkie z aromatem życiowej wegetacji (Ayy, ayy, ayy, ayy)
Wytrawne z nutą desperacji
Słodkie z aromatem degeneracji
Dobry, niemiecki Riesling, klasyka win półsłodkich
Leciutka woń cytryn nadaje mu kwaskowości
Proszę zwrócić uwagę na lekką gorycz i goździk
I desperacki posmak małżeńskiej zazdrości (Woo)
To idealne wino na upalną noc
Wspaniale współgra z połówką Xanaxu
I napisaniem maila o tytule "Mam już dość"
Podawać ze spojrzeniem kłującym jak kaktus
Wytrawne z nutą desperacji
Słodkie z aromatem, życiowej wegetacji (Ayy, ayy, ayy, ayy)
Wytrawne z nutą desperacji
Słodkie z aromatem, degeneracji
Otwieram wino ze swoją dziewczyną
Otwieram Prosecco ze swoim kolegą
Znowu powietrze smakuje benzyną
Pocieraj butelkę, wyskoczy z niej demon
Następne wino jest doprawdy idealne
Do unikania telefonów kiedy leżysz w wannie
Mocna woń wanilii się paruje tu genialnie
Z silną myślą, że się nigdy w pełni nie odnajdziesz
Perfekcyjne do gapienia się na sufit
Podawać z odcinkami Seksu w wielkim mieście
To bez wątpienia jest niezwykle silny bukiet
Tym bardziej jeśli sobie weźmiesz leki wcześniej
Wytrawne z nutą desperacji
Słodkie z aromatem, życiowej wegetacji (Ayy, ayy, ayy, ayy)
Wytrawne z nutą desperacji
Słodkie z aromatem, degeneracji
Otwieram wino ze swoją dziewczyną
Otwieram Prosecco ze swoim kolegą
Znowu powietrze smakuje benzyną
Pocieraj butelkę, wyskoczy z niej demon
Otwieram wino ze swoją dziewczyną
Otwieram Prosecco ze swoim kolegą
Drugą butelkę zagryzam zwierzyną
Mam serce w ruinie i głowę pod remont
A oto streszczenie poprzednich odcinków: Porucznik MO Lech Ryś sprawuje społecznie dyskretną opiekę nad gromadką urwisów sprowadzając ich na dobrą drogę. Dzięki trafnym poradom zyskuje u urwisów przydomek "Wujek Dobra Rada"
- Artist:Taco Hemingway
- Album:Pocztówka z WWA, lato ’19